Jak być glam | Zadanie 2
Czas na drugie zadanie tajemniczej akcji „Jak być glam”!, którą zorganizował portal Uroda i Zdrowie wraz z Prozak oraz Wydawnictwo Literackie!Więcej o akcji: klik.
W tym zadaniu miałam wykonać cudownie skuteczną, domową maseczkę do twarzy. Do jej wykonania miałam użyć produkty z listy zamieszczonej w liście, między innymi: awokado, białka jaj, płatki owsiane, banan, miód, ocet winny, mango, cytryna.
Składniki mojej maseczki: wybrałam awokado (jako bazę i główny składnik), dodałam do tego miód oraz sok z cytryny.
Awokado - jest bogatym źródłem składników odżywczych, protein i witamin. Pozwala nawilżyć skórę, przeciwdziała jej starzeniu i pomaga zredukować przebarwienia. Ma także znakomite właściwości naprawcze - złagodzi poparzenia słoneczne i sprawi, że twoja cera będzie gładka jak skóra niemowlęcia.
Miód - ma działanie antybakteryjne, jest bogaty w przeciwutleniacze i znakomicie sprawdza się w wypadku cery ze skłonnościami do trądziku. Jeszcze lepszy będzie miód manuka, który ma silniejsze właściwości antybakteryjne. Miód ponadto nawilża skórę i oczyszcza pory.
Cytryna - zawarty w soku naturalny kwas pomoże złuszczyć martwy naskórek, rozjaśni cerę, zredukuje ciemne plamki i wyrówna koloryt cery. Dodaj go do maseczki, by zyskała działanie pobudzające. Sok z cytryny w połączeniu z miodem sprawdzi się także w kuracji przeciwtrądzikowej.
Wszystko wrzuciłam do miseczki, po czym rozgniotłam widelcem.
Uzyskaną papkę nałożyłam na twarz i pozostawiałam na 20 minut.
Moja ocena: Szczerze, to nie spodziewałam się, ale zauważyłam efekt! Moja skóra jest fajnie oczyszczona i delikatnie wygładzona, nie czuje jej ściągnięcia. Do tego samo jej wykonanie i nakładanie jest banalnie łatwe, a zapach to dodatkowo aromaterapia. Kiedy odrobina meseczki kapnie nam na usta, można ją spokojnie zjeść, extra :D Będę częściej sięgała po maseczki wykonane w domu, moja mama robi to od lat!
W tym zadaniu miałam wykonać cudownie skuteczną, domową maseczkę do twarzy. Do jej wykonania miałam użyć produkty z listy zamieszczonej w liście, między innymi: awokado, białka jaj, płatki owsiane, banan, miód, ocet winny, mango, cytryna.
Składniki mojej maseczki: wybrałam awokado (jako bazę i główny składnik), dodałam do tego miód oraz sok z cytryny.
Awokado - jest bogatym źródłem składników odżywczych, protein i witamin. Pozwala nawilżyć skórę, przeciwdziała jej starzeniu i pomaga zredukować przebarwienia. Ma także znakomite właściwości naprawcze - złagodzi poparzenia słoneczne i sprawi, że twoja cera będzie gładka jak skóra niemowlęcia.
Miód - ma działanie antybakteryjne, jest bogaty w przeciwutleniacze i znakomicie sprawdza się w wypadku cery ze skłonnościami do trądziku. Jeszcze lepszy będzie miód manuka, który ma silniejsze właściwości antybakteryjne. Miód ponadto nawilża skórę i oczyszcza pory.
Cytryna - zawarty w soku naturalny kwas pomoże złuszczyć martwy naskórek, rozjaśni cerę, zredukuje ciemne plamki i wyrówna koloryt cery. Dodaj go do maseczki, by zyskała działanie pobudzające. Sok z cytryny w połączeniu z miodem sprawdzi się także w kuracji przeciwtrądzikowej.
Wszystko wrzuciłam do miseczki, po czym rozgniotłam widelcem.
Uzyskaną papkę nałożyłam na twarz i pozostawiałam na 20 minut.
Moja ocena: Szczerze, to nie spodziewałam się, ale zauważyłam efekt! Moja skóra jest fajnie oczyszczona i delikatnie wygładzona, nie czuje jej ściągnięcia. Do tego samo jej wykonanie i nakładanie jest banalnie łatwe, a zapach to dodatkowo aromaterapia. Kiedy odrobina meseczki kapnie nam na usta, można ją spokojnie zjeść, extra :D Będę częściej sięgała po maseczki wykonane w domu, moja mama robi to od lat!





Koniecznie muszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńhttp://zdrowotnieiradosnie.blogspot.com/2016/02/dresslink-wishlist.html - zapraszam ;)
Maseczka trafia na liste rzeczy do zrobienia ;)
OdpowiedzUsuńosobiście nie lubię awokado, więc bym nie wypróbowała, ale pewnie daje fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńO, ja jestem niedowiarkiem, że awokado coś działa :)
OdpowiedzUsuńnie próbowałam jeszcze, fajnie, ze tak oczyszcza
OdpowiedzUsuńUwielbiam awokado, ale na tostach :D widzę, że czas wypróbować to również w innej postaci :)
OdpowiedzUsuńja w ramach tej akcji zrobiłam maseczkę z banana i miodu, fantastycznie nawilżyła mi twarz :-)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie nią :D. W sumie ja w ostatnim czasie zdaje się głównie na kupione w sklepie :)
OdpowiedzUsuńSuper :) Na pewno wypróbuję.
OdpowiedzUsuńfajna maseczka :)
OdpowiedzUsuńja też ostatnio sięgam tylko po maseczki z domowych produktów <3 moja ulubiona to mleko z cytryną i mąką pszenną <3 w sam raz na moją cerę :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie, szczególnie mąką, muszę poczytać jakie ma działanie.
Usuńsuper sprawa :)
OdpowiedzUsuńKiedyś dość często robiłam maseczki w domu, a teraz jakoś nawet dla tych gotowych nie mam czasu..
OdpowiedzUsuń