Brownie z fasoli, czy to jest smaczne?

W poście urodzinowym z grudnia prezentowałam tort, jaki upiekłam na moje urodziny, pamiętacie (klik)? Może wielu z Was to zdziwi, ale zrobiłam go z fasoli konserwowej, nie dodałam do niego ani grama mąki. Fasolowe brownie piekę na różne okazje, nikt nawet nie spodziewa się, z jakich jest składników. Lubię to zdziwienie w oczach moich gości, kiedy ujawniam tajemnicę :P

Myśląc o takim cieście pewnie zastanawiacie się czy jest smaczne, owszem jest i to bardzo, ja je uwielbiam, moja rodzinka też! 

Śmiało, przygotujcie to ciasto w swoim domu i sami się przekonajcie :)

Składniki:

• 2 puszki czerwonej fasoli konserwowej z puszki (2 puszki po 400g, po odcedzeniu jedna ma 200g)
• 3 jajka
• 1 dojrzały banan
• 3 łyżki miodu/melasy
• 3 łyżki kakao
• 40g gorzkiej czekolady (najlepiej 70%)
• 40g orzechów
• 20g migdałów
• 20g rodzynek/żurawiny
• cynamon
• sól
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej

Opcjonalnie: inne bakalie, świeże lub mrożone maliny/truskawki. Na specjalne okazje polecam podawać go z kremem mascarpone zmieszanym z jogurtem greckim i udekorować świeżymi owocami <3 Pycha!

Sposób przygotowania:
Białka oddzielić od żółtek i ubić dodając odrobinę soli na sztywną pianę. Fasolę wypłukać, dodać banana, miód lub melasę i zblendować na jednolitą masę. Dodać kakao, cynamon, sodę i sól. Czekoladę i bakalie rozdrobnić i dodać do masy, następnie delikatnie dodać do niej ubite białka i wymieszać. Piec w temperaturze 180°C przez 40 minut.

Ciasto jest mocno czekoladowe, a dzięki czekoladzie, owocom i bakaliom fajnie miękkie i lekko wilgotne. 

Więcej informacji na temat dań bez alergenów znajdziecie na portalu www.mojealergie.pl.

Smacznego :) 

PS Koniecznie pochwalcie się swoimi wypiekami i oznaczajcie mnie na zdjęciach, a także dajcie znać, czy chcecie więcej przepisów na smaczne i zdrowe pyszności?