Kociaki na lakierze HYPOAllergenic 07, Bell

Kosmetyki do skóry wrażliwej i skłonnej do podrażnień, to coś coraz bardziej dla mnie. Zauważam coraz częściej, że moja cera to nie typowa "mieszana", a bardziej wrażliwa i staram się staranniej dobierać kosmetyki.

Seria HYPOAllergenic to pełna gama kosmetyków do makijażu hipoalergicznego! Powstała we współpracy z dermatologiem oraz lekarzem okulistą.Z powodzeniem może być stosowana przez alergików oraz osoby noszące szkła kontaktowe lub okulary. Kosmetyki zostały pozbawione składników, które najczęściej powodują podrażnienia, dzięki czemu ich stosowanie minimalizuje wystąpienie reakcji uczuleniowej. Skład preparatów został wzbogacony o substancje odżywcze, które pielęgnują i dbają o skórę.

Mam okazję testować tę serię od kilku tygodni i sprawdza się naprawdę fajnie, opiszę Wam kilka kosmetyków w zbiorczym poście, a na dziś przygotowałam opinię na temat lakieru do paznokci z tej właśnie serii dla wrażliwych.

Producent przedstawia ten produkt, jako:
Nasycony i trwały kolor. Nowoczesna formuła przepuszczająca powietrze pozwala na odpowiednie dotlenienie płytki paznokcia poprzez swobodną wymianę cząsteczek tlenu pod powłoką lakieru. Dzięki zastosowaniu wysokiej jakości polimerów produkt jest bardziej odporny na ścieranie, odpryski i kruszenie. Precyzyjne nałożenie, bez pozostawiania smug jest możliwe dzięki pędzelkowi dopasowującemu się do każdego rodzaju paznokcia.

Moja opinia:
Kolor 07 jest przepiękny, to idealny odcień błękitu, ale krycie jest kiepskie, nałożyłam 3 cienkie warstwy, aby w pełni pokryć płytkę. Pędzelek faktycznie jest precyzyjny, nie za szeroki i nie za wąski, jest w sam raz. Nie smuży. Wysycha szybko, nawet przy tych 3 warstwach. Niestety z jego trwałością na moich paznokciach też nie jest dobrze, paznokcie malowałam przedwczoraj (wtorek), a dziś (czwartek) mam już odpryski na końcówkach. 
Cena: ok.11zł / 9,5ml.

Długo nie stemplowałam i korzystając z okazji, przetestowałam też kilka nowych produktów, lakiery do stempli, liquid zabezpieczający skórki oraz lakier bezbarwny.

Kociaki z płytki BPL-025 są śliczne, jak i pozostałe wzory, ale lakiery niestety nie odbiły zbyt dobrze i jakoś te kolory nie do końca mnie przekonują. Liquid spisał się świetnie, skórki były czyste, a produkt łatwo ściągnęłam pensetą. Lakier bezbarwny niestety nie nadaje się do pokrywania wzorków czy innych artystycznych dzieł na paznokciach, rozmazuje wzór i choć tutaj byłam niezwykle ostrożna, to nie udało mi się tego uniknąć.

Do wykonania zdobienia użyłam:

• Płytki BPL-025, Born Pretty Store (3,59$)
• Stempla oraz zdrapki, B.loves plates
• Lakieru HYPOAllergenic 07, Bell
• Liquidu Nail Creme, Born Pretty Store (5,99$)
• Lakierów do stempli #18 oraz #11, Born Pretty Store (3,99$ za sztukę)
• Lakieru 110 Cleard for Takeoff, Sally Hansen

Przypominam Wam jeszcze, że przy zakupach w sklepie BornPrettyStore możecie skorzystać z mojego kodu rabatowego BSL91, który uprawnia do 10% zniżki od cen podstawowych, nie działa przy produktach w promocji.