Swatche i zdobienie: Chinchilla, Ciate
Mam w swojej kolekcji lakiery przeróżnych marek, ale niektórym poświęcam
stanowczo za mało uwagi. Lakier Chinchilla od Ciate czekał na "swój
dzień" bardzo długo, już nawet nie pamiętam skąd go mam, wydaje mi się,
że kupiłam go gdzieś w sieci wraz z dwoma innymi lakierami tej marki,
ale nie mam pewności gdzie dokładnie. Mam 2 zestawy Ciate do zdobień, które kupowałam w TK Maxx i polecam Wam zajrzeć tam co jakiś czas, bo można
naprawdę trafić na fajne sety (klik, klik).
Wracając do tematu i samego lakieru, to mam dla Was swatche i krótką recenzję, a na koniec i zdobienie.
Lakier Chinchilla to szaro-niebieski piękny kremowy odcień, kryjący po 2 cienkich warstwach. Wysycha bardzo szybko, a to co widzicie poniżej to lakier bez top coatu. Mi lakier od razu skojarzył się w trenczem w takim kolorze, szaleję za nim od dawna. Zbaczając trochę z tematu, to takie stylowe płaszcze damskie to zakup na lata i muszę się w taki zaopatrzyć. Butelka klasyczna, jak dla wszystkich lakierów tej marki. Pędzelek długi i prosty. Lakier nie odbarwia płytki. Buteleczka ma pojemność 13,5 ml, ale co do ceny to nie wiem dokładnie w jakiej są te lakiery. Z dostępnością jest z tego co wiem w PL kiepsko, można je zakupić w Anglii, a w Polsce sprzedaje je Sephora, niestety wybór kolorów jest dość ograniczony.
Kombinowałam też trochę ze stemplami i przyozdobiłam paznokcie dwukolorowym drzewkiem odbitym z płytki BP-L001 od Born Pretty Store.
Jak się Wam podoba sam lakier i zdobienie? Jeśli macie namiar, gdzie dostępne są lakiery Ciate, koniecznie dajcie znać.
Wracając do tematu i samego lakieru, to mam dla Was swatche i krótką recenzję, a na koniec i zdobienie.
Lakier Chinchilla to szaro-niebieski piękny kremowy odcień, kryjący po 2 cienkich warstwach. Wysycha bardzo szybko, a to co widzicie poniżej to lakier bez top coatu. Mi lakier od razu skojarzył się w trenczem w takim kolorze, szaleję za nim od dawna. Zbaczając trochę z tematu, to takie stylowe płaszcze damskie to zakup na lata i muszę się w taki zaopatrzyć. Butelka klasyczna, jak dla wszystkich lakierów tej marki. Pędzelek długi i prosty. Lakier nie odbarwia płytki. Buteleczka ma pojemność 13,5 ml, ale co do ceny to nie wiem dokładnie w jakiej są te lakiery. Z dostępnością jest z tego co wiem w PL kiepsko, można je zakupić w Anglii, a w Polsce sprzedaje je Sephora, niestety wybór kolorów jest dość ograniczony.
Jak się Wam podoba sam lakier i zdobienie? Jeśli macie namiar, gdzie dostępne są lakiery Ciate, koniecznie dajcie znać.
Piękny ten lakier! Kurcze od zawsze marzy mi się jakikolwiek lakier tej firmy, ze względu na to, że mają takie urocze te buteleczki. :D Ale niestety jeszcze nigdzie na nie w sumie nie trafiłam. :(
OdpowiedzUsuńNo właśnie, słabo z ich dostępnością, a ceny tych lakierów w Sephorze są wysokie i wybór mały. Jak tylko uda mi się je gdzieś namierzyć, dam znać. Niektóre buteleczki mają też kokardki <3
UsuńŚliczny kolor, a to drzewko gradientowe jest super!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńQrcze - super wyszło O.o
OdpowiedzUsuńIdealne :P Nie ma się do czego przyczepić :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor! Podoba mi się też w stylizacji ze stempelkami :)
OdpowiedzUsuńWow! Piękne :)
OdpowiedzUsuńKolor lakieru jest przepiękny ! :)
OdpowiedzUsuńSuper kolorek. Ja osobiście jeszcze nigdzie nie spotkałam Ciate stacjonarnie. A drzewko bardzo fajnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńStacjonarnie są w Sephorze.
UsuńMam ten kolor i bardzo lubię! Szarości są piękne i pasują na każdą okazję a wzorek na pazurkach miodzio <3
OdpowiedzUsuńSuper, a gdzie go kupiłaś? Może masz namiar na sklep :)?
Usuńkolor cudo, a to zdobienie- jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńnie jestem pewna, ale chyba widziałam je w TKMAXX ; )
OdpowiedzUsuńOoo u mnie najbliżej TK Maxx jest w Gdańsku i widziałam (kupiłam też oczywiście) 2 zestawy do zdobień, linki w poście.
UsuńKolor świetny! :)
OdpowiedzUsuńkolor piękny
OdpowiedzUsuńsam kolor jest piękny! Zdobienie też fajne :D
OdpowiedzUsuńCuuudny, białe stemple wyglądają na nim Ślicznie *.*
OdpowiedzUsuńpiękny kolor
OdpowiedzUsuńLadny kolor, ja Ciate nie lubie.
OdpowiedzUsuńSame trochę blade, ale wzór świetny! :)
OdpowiedzUsuńZdrowotnieiradosnie
Prezentuje się genialnie :)
OdpowiedzUsuńKolor cudowny *.*
OdpowiedzUsuńtak jak nie trawię niebieskiego, tak ten jest piękny! jeszcze te zdobienia...miazga! :)
OdpowiedzUsuńJest taki inny, piękny :)
UsuńPS Ja uwielbiam niebieski <3
lubię niebieskie lakiery, więc i ten mi się podoba :) a zdobienie jest ekstra! świetnie wyszło Ci cieniowanie stempli :))
OdpowiedzUsuńI ja bardzo lubię niebieski :)
UsuńZdobienie wyszło cudownie! Mam zestaw 3 miniaturek Ciate, bladoniebieski jest moim ulubieńcem - długo szukałam czegoś w takim odcieniu. Niestety, nie wiem, jak w Polsce, ale w Holandii są dostępne bez problemu, ostatnio nawet w outletach za sporo niższą cenę :)
OdpowiedzUsuńTo czas wybrać się do Holandii ^^ Może wrócę z małym zapasem.
UsuńPodejrzewam, że obkupiłabyś się, bo ostatnio jest dużo promocji na różne lakiery :)
UsuńPiękny lakier i przepiękne zdobienie ;)
OdpowiedzUsuńKolor cudny, a zdobienie - wow!
OdpowiedzUsuńCudowny kolorek.
OdpowiedzUsuńmy-world-lol.blogspot.com
Ślicznie! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam taką szarość i świetny pomysł na cieniowanie stempla :)
OdpowiedzUsuń