Wiosenna kolekcja Essie Resort Fling 2014
Wiosenna kolekcja Essie o nazwie Resort Fling jest rozchwytywana i nie mogłam jej nie kupić! Zdecydowałam się na kostkę z mini lakierami o pojemności 5 ml każdy. Uważam, że jest bardzo dobra opcja i lepiej wydać 40 zł na kostkę z 4 lakierami, niż ponad 30 zł na jeden lakier. To moja pierwsza kostka, ale wiem, że na pewno nie ostatnia! Tę kostkę kupiłam w sklepie MAANI i serdecznie mogę Wam go polecić! Paczuszka dotarła do mnie w ekspresowym tempie, a po zakupach dostałam jeszcze rabat na kolejne ^^
- 857 Find Me An Oasis – orzeźwiający, lodowaty błękit
- 858 Cocktails & Coconuts – elegancki piasek z subtelnym srebrnym połyskiem
- 859 Under The Twilight – intensywna, przydymiona śliwka
- 860 Resort Fling – koralowa brzoskwinia
Cocktails & Coconuts oraz Under The Twilight pokryły bardzo dobrze po 2 warstwach, ale już dwa pozostałe lakiery dopiero po 3. Cała czwórka prezentuje się bardzo fajnie, ale najbardziej podoba mi się Cocktails & Coconuts. Jako jedyny z całej kolekcji posiada delikatne drobinki, które dodają ju blasku, będzie idealny jako baza pod stemplowe zdobienia. Under The Twilight również zwrócił moją szczególną uwagę i muszę przyjrzeć się mu bliżej.
Lakiery do paznokci Essie nie zawierają formaldehydu, DBP oraz toluenu.

Z całej czwóreczki stworzyłam zdobienie, które dopracowałam jeszcze czarny pisakiem
Piękne kolorki, szczególnie podoba mi się pastelowa mięta :)
OdpowiedzUsuńCocktails & Coconuts jest moim faworytem! chcę go mieć :)
OdpowiedzUsuńI moim ^^
UsuńOMG *.* Mój portfelos chyba ucierpi...
OdpowiedzUsuńMyślałam, że ta śliweczka będzie trochę jaśniejsza ;) Kolory bardzo w moim stylu ;)
OdpowiedzUsuńNie, jest naprawdę ciemna i świetnie kryjąca.
UsuńAkurat ta kolekcja to nie moja bajka ;)
OdpowiedzUsuńLakiery są przepiękne ;) Ja swoją kosteczkę też już obfociłam i niedługo wrzucę na bloga ;)
OdpowiedzUsuńbrzoskwinia mnie urzekła ;)
OdpowiedzUsuńBrzoskwinia i błękit przypadły mi do gustu ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory, jak pięknie pomalowałaś :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ten najjaśniejszy kolor kryje dopiero jako trzecia warstwa:( Już się nastawiłam na kupno lakieru Essie w białym kolorze, ale z nim pewnie będzie tak samo. A możesz polecić jakiś biały lakier, który dobrze kryje i nie smuży?
OdpowiedzUsuńOstatnio używam Sally Hansen White On i bardzo go lubię, tutaj widać jak kryje:
Usuńhttp://www.amethystblog.pl/2014/02/love-in-paris-for-valentines-2014.html
http://www.amethystblog.pl/2014/01/wywoywac-zimy-juz-nie-musze-sama-przysza.html
Miałam brać, ale mam bardzo podobne kolory już w swojej kolekcji i zrezygnowałam na korzyść kilku kolorów z Colour Alike. Kostkę Essie mam zimową;) Bardzo ładne są te kolory, ale wolałabym nieco cieplejsze jesli chodzi o wiosnę
OdpowiedzUsuńTeż się nad nimi zastanawiałam.Bardzo ładne kolorki. Ale jeszcze bardziej kusi mnie kostka HIDE & GO CHICK COLLECTION/SPRING 2014*, której nie ma na MAANI póki co.
OdpowiedzUsuńsliczne kolorki ..ja dlugo zastanawiam sie nad ich kupnem ..gdyz faktycznie nie naleza do najtanszych !! ale widzac te kolorki na bank na ktorys sie zdecyduje :)
OdpowiedzUsuń858 jest boski!
OdpowiedzUsuńKolory teoretycznie ładne, ale jak dla mnie to już wszystko było, a różnice są tak nieznaczne, że nie warto - w moim przypadku - inwestować w tę kolekcję. Może zmieniłabym zdanie, gdybym zobaczyła je na żywo (bo tylko krowa nie zmienia zdania :D), ale na ten moment wyjątkowo nie interesuje mnie ta kolekcja ;)
OdpowiedzUsuńPastele fajniusie:)
OdpowiedzUsuńSame lakiery jakoś mnie nie powalają, kolory nie są oryginalne, za to w zdobieniu świetnie się razem prezentują :D
OdpowiedzUsuńWszystkie cudne :)
OdpowiedzUsuńCocktails & Coconuts wpisuje się w mój gust :)
OdpowiedzUsuńUrocze maluszki! Ten beżowy skradł moje serducho!
OdpowiedzUsuńbłękit i brzoskwinka mi wpadły w oko najbardziej z całej ich 4 ale faktycznie lepiej kupić 4 niż jeden :)
OdpowiedzUsuńZ całej czwórki podoba mi się tylko brzoskwinka, ale w zdobieniu wszystkie kolory tworzą fajną całość :)
OdpowiedzUsuńZaden nie jest w moim guscie
OdpowiedzUsuńwow, świetna ta kostka, kusi mnie bardzo :D
OdpowiedzUsuńWszystkie poza pomarańczowym bardzo mi się podobają :))
OdpowiedzUsuńJa nie lubię miniaturek, mój portfel często cierpi, ale po prostu irytują mnie takie małe buteleczki, mam wrażenie, że to próbki, a nie pełnowartościowy lakier :)
Kiedyś miałam podobnie, ale teraz wiem, że całego lakieru i tak nie zużyję i podchodzę do tego ekonomicznie.
UsuńMam właśnie podobny do Find Me An Oasis na pazurkach z Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńcudowne lakiery, zwłaszcza ten błękit :D
OdpowiedzUsuń