Tribal nr 15, czyli Glitterowa Miętka od Born Pretty Store !
Lakiery piaskowe to jeden najbardziej gorących hitów ostatnich miesięcy! I jak na prawdziwą lakieromaniaczkę przystało moja kolekcja tych cudeniek cały czas się rozrasta. Jednym z nowych lakierów w tej kolekcji jest Tribal nr 15 ze sklepu Born Pretty Store.
Na stronie sklepu dostępnych jest aż 12 kolorów do wyboru, ale to właśnie ta miętka najbardziej przykuła moją uwagę. Kolor jest przepiękny, miętowy i ma w sobie mnóstwo drobinek brokatu, które wyglądają niczym rybie łuski. Konsystencja jest dość gęsta, ale nie przeszkadza mi to przy aplikacji.
Buteleczka jest zgrabna, łudząco przypominająca mi inną markę. Pojemność to 15 ml. Pędzelek długi, dość szeroki i prosto ścięty, absolutnie taki jaki być powinien.
Więc tak jak widzicie kolorek jest przepiękny, buteleczka i pędzelek też w porządku, ale tak jak na początku wspomniałam przedstawia się ten lakier jako piaskowy, ale czy jest nim w 100 %?
Pełne krycie dają dopiero 3 warstwy i jeśli nazywa się go lakierem piaskowym to bardzo dziwne, bo zazwyczaj 1 a 2 już na 100 % dają pełne krycie!
To co jeszcze mnie zadziwiło, to wysychanie, które przy dotychczasowych lakierach piaskowych, jakie używałam było bardzo szybkie. Tutaj jest całkiem inaczej, nawet jeszcze 1-2 godziny po pomalowaniu lakier nie jest do końca suchy, a piaskowej faktury jak nie było tak nie ma. Dopiero po kilku godzinach pojawia się delikatna chropowatość, ale naprawdę jest bardzo delikatna i wiecie co?! Lakier to bardziej glitter niż piasek i podoba mi się to, choć fakt długiego schnięcia i tego, że potrzebuje on aż 3 warstw dla pełnego krycia nie pozwala mi się nim zachwycać tak jak bym chciała.
Lakier tak jak wspomniałam na początku pochodzi ze sklepu BornPrettyStore.com, jego aktualna cena to 3,99 USD, a wysyłka jest zawsze za darmo.
Przypominam również o poście, gdzie zaprezentowałam krok po kroku jak robić zakupy na zagranicznych stronkach, na przykładzie właśnie BornPrettyStore.com
P.S. Jakoś udało mi się wybrać kilka zdjęć z 16, ale z tego co teraz wiem, to nie jestem sama z tym problemem :p Wybrać kilka z 100 - 150 to dopiero wyczyn!
Na stronie sklepu dostępnych jest aż 12 kolorów do wyboru, ale to właśnie ta miętka najbardziej przykuła moją uwagę. Kolor jest przepiękny, miętowy i ma w sobie mnóstwo drobinek brokatu, które wyglądają niczym rybie łuski. Konsystencja jest dość gęsta, ale nie przeszkadza mi to przy aplikacji.
Buteleczka jest zgrabna, łudząco przypominająca mi inną markę. Pojemność to 15 ml. Pędzelek długi, dość szeroki i prosto ścięty, absolutnie taki jaki być powinien.
Więc tak jak widzicie kolorek jest przepiękny, buteleczka i pędzelek też w porządku, ale tak jak na początku wspomniałam przedstawia się ten lakier jako piaskowy, ale czy jest nim w 100 %?
Pełne krycie dają dopiero 3 warstwy i jeśli nazywa się go lakierem piaskowym to bardzo dziwne, bo zazwyczaj 1 a 2 już na 100 % dają pełne krycie!
To co jeszcze mnie zadziwiło, to wysychanie, które przy dotychczasowych lakierach piaskowych, jakie używałam było bardzo szybkie. Tutaj jest całkiem inaczej, nawet jeszcze 1-2 godziny po pomalowaniu lakier nie jest do końca suchy, a piaskowej faktury jak nie było tak nie ma. Dopiero po kilku godzinach pojawia się delikatna chropowatość, ale naprawdę jest bardzo delikatna i wiecie co?! Lakier to bardziej glitter niż piasek i podoba mi się to, choć fakt długiego schnięcia i tego, że potrzebuje on aż 3 warstw dla pełnego krycia nie pozwala mi się nim zachwycać tak jak bym chciała.
Lakier tak jak wspomniałam na początku pochodzi ze sklepu BornPrettyStore.com, jego aktualna cena to 3,99 USD, a wysyłka jest zawsze za darmo.
Dodatkowo po wpisaniu kodu BSL91 otrzymacie jeszcze 10% zniżki na zakupy!
P.S. Jakoś udało mi się wybrać kilka zdjęć z 16, ale z tego co teraz wiem, to nie jestem sama z tym problemem :p Wybrać kilka z 100 - 150 to dopiero wyczyn!
Bardzo fajny lakierek! Uwielbiam takie kolory:)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię miętę :)
UsuńCudny lakierek. Strasznie mi się podoba.
OdpowiedzUsuńmy-world-lol.blogspot.com
ładny ale szkoda ze tak słabiutko schnie : /
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia zrobiłaś tego lakieru :) ja go bardzo lubie mimo tego, że mało piaskowy jest :) Śliczna miętka <3
OdpowiedzUsuńMi też podoba się to, że jest bardziej brokatowy, ale wysychanie ;( :( :(
UsuńPrzecudowna mięta ! Delikatny brokat na każdą okazję ;) Jeśli masz ochotę wpadnij do mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy. Jakby był prawdziwym piaskiem to brałabym w ciemno :D Urocze są te czarne drobinki :) Cudeńko!
OdpowiedzUsuńTe drobinki to ciemna zieleń :) Ale tak jak piszesz, prezentują się pięknie!
Usuńja tam nie jestem zwolenniczką piaskowego wykończenia ;P dlatego ten mi się całkiem podoba, bo nie przypomina wcale takowego ;P kolorek rewelacja ;D
OdpowiedzUsuńBardziej z JJ Golden Rose się kojarzy niż z piaskiem, ale nie zmienia to faktu, że jest zachwycający :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy lakier.
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda, choć ja wymiękam przy takich, co schną wieki
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNie spodziewałabym się, że zielone drobinki tak dobrze będą się prezentować na miętowym tle :)
OdpowiedzUsuńJa podobnie ;)
Usuńmało piaskowy piasek, ale niesamowicie uroczy :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie cudo i czekam na niego i 3 inne piaski z BPS :D
OdpowiedzUsuńposłałam Ci maila :D
Ładny skubaniec! :-)
OdpowiedzUsuńjest cudny, wrecz idealny :)
OdpowiedzUsuńKolor jest śliczny ;]]
OdpowiedzUsuńprzepiękny!:)
OdpowiedzUsuńpiękny jest :]
OdpowiedzUsuńPrzepiękny miętowy odcień :)
OdpowiedzUsuńpiasek, glitter, co za różnica przy takim cudeńku <3
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba;) przepiękny efekt.:)
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj matowe lakiery z wibo, więc w wolnej chwili zapraszam;)
No faktycznie, piaskiem, to on nie jest. Dodatkowe niedogodności przy używaniu, jak długie schnięcie u mnie go dyskwalifikują, chociaż nie mogę zaprzeczyć, że efekt jest piękny. Wygląda jak woda przy jakiejś rajskiej plaży :)
OdpowiedzUsuńTak, dokładnie tak jak napisałam. Jego długość schnięcia nie pozwala się nim cieszyć tak jak bym chciała :(
UsuńJeśli chodzi o kolor miętowy, to lubię go w czystym wydaniu bez dodatków ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy piasek jaki mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńpiekny kolorek :)
OdpowiedzUsuńCudo <3
OdpowiedzUsuńPiękny! Kojarzy mi się z pastą do zębów z takimi mikro kuleczkami:D
OdpowiedzUsuńFaktycznie, dobre skojarzenie ;D
Usuńświetna! w ogóle pierwszy raz widzę ten lakierek :O
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor! I masz piękne paznokcie! :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda. Szkoda, ze potrzeba aż 3 warstw i długo wysycha. A jak jest z jego zmywaniem ? Czy tak jak lakiery piaskowe ciężko się zmywa ?
OdpowiedzUsuń