Jak przechowuję lakiery do paznokci
Wiele razy pytaliście mnie gdzie przechowuję lakiery do paznokci oraz ile ich mam. Dziś chcę Wam troszkę to przybliżyć i pokazać szafkę, w której mieszkają moje cuda oraz rożne inne przybory do paznokci.
Szafka, w której trzymam to wszystko to Helmer kupiony za 129,99 zł w Ikei . Jest ko komoda z 6 szufladami na kółkach. Jest ze stali, dlatego idealnie nadaje się do dość ciężkich lakierów.
Z pomocą przyszedł mi również GlossyBox !!! Puste pudełka idelnie sprawują się jako pojemniki do lakierów. Jak widzicie 2 pudełka spokojnie mieszczą się w 1 szufladę. W ten sposób jest mi też łatwiej je wyjmować ;)
W pierwszych 4 szufladach znajdują się prawie same lakiery, które pogrupowałam. Większość wg marek, ale też np lakiery brokatowe osobno, czy też bezbarwne i różne inne np odżywki z odżywkami itd...
Nie wyciągałam całych szuflad, ponieważ są naprawdę ciężkie i bałam się, że któraś wypadnie. Szuflady nie mają niczego, co może je zablokować, dlatego trzeba bardzo uważać.
2 ostatnie szuflady to miejsce gdzie przechowuję ozdoby, patyczki, płyny, zmywacze i inne przybory.
Chcę Wam również pokazać słodkie opakowanie kremiku do rąk. Jest to koreański kremik w pandowym opakowaniu. Prawda, że słodki ??? <3
Ilości lakierów się nie doliczyłam. Więc wybaczcie, ale jest ich na pewno ponad 300.
Buziaki, Amethyst :*
Szafka, w której trzymam to wszystko to Helmer kupiony za 129,99 zł w Ikei . Jest ko komoda z 6 szufladami na kółkach. Jest ze stali, dlatego idealnie nadaje się do dość ciężkich lakierów.
Z pomocą przyszedł mi również GlossyBox !!! Puste pudełka idelnie sprawują się jako pojemniki do lakierów. Jak widzicie 2 pudełka spokojnie mieszczą się w 1 szufladę. W ten sposób jest mi też łatwiej je wyjmować ;)
W pierwszych 4 szufladach znajdują się prawie same lakiery, które pogrupowałam. Większość wg marek, ale też np lakiery brokatowe osobno, czy też bezbarwne i różne inne np odżywki z odżywkami itd...
Nie wyciągałam całych szuflad, ponieważ są naprawdę ciężkie i bałam się, że któraś wypadnie. Szuflady nie mają niczego, co może je zablokować, dlatego trzeba bardzo uważać.
2 ostatnie szuflady to miejsce gdzie przechowuję ozdoby, patyczki, płyny, zmywacze i inne przybory.
Chcę Wam również pokazać słodkie opakowanie kremiku do rąk. Jest to koreański kremik w pandowym opakowaniu. Prawda, że słodki ??? <3
Ilości lakierów się nie doliczyłam. Więc wybaczcie, ale jest ich na pewno ponad 300.
A jak Wy przechowujecie swoje lakiery ?
Uwielbiam oglądać tego typu posty :)
OdpowiedzUsuńA krem-panda to geniusz :D
Ile tego wszystkiego jest! Niesamowity zbiór :)
OdpowiedzUsuńIle ja bym dała, żeby mieć taką szafkę z tą zawartością ;)
OdpowiedzUsuńWOW <3
OdpowiedzUsuńFajna ta szafka, ciekawie sobie wszystko poukładałaś :) Ja mam na półeczce rządkami, w miarę kolorystycznie poustawiane. Zastanawiałam się kiedyś nad zakupem piętrowego stojaka ale dam sobie spokój.
OdpowiedzUsuńOczy mi wyszły z orbit :D Pokaźna kolekcja :))
OdpowiedzUsuńLiczna zawartość :)
OdpowiedzUsuńileż tu dobroci!!! super :) masz niezłe zaplecze i piękny porządek! :D
OdpowiedzUsuńświetna komódka :)
OdpowiedzUsuńświetna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńO jej! ale kolekcja! zazdroszczę! ja mam setkę dopiero :p :))
OdpowiedzUsuńWow! Ale kolekcja!
OdpowiedzUsuńOooooo! Byłabym w niebie gdybym miała tyle lakierów :) Ja mam 83 i chyba jeszcze wszystkich nie miałam na paznokciach :) Ależ zazdroszczę! :*
OdpowiedzUsuńGenialna taka szafka pełna skarbów!
OdpowiedzUsuńJa swoje lakiery dopiero planuje jakoś konkretnie poukładać, bo póki co niezbyt mi się podoba ich obecne ułożenie.
Gały mi powypadały... Ja mam jedną skrzyneczkę :)
OdpowiedzUsuńPostanowiłam policzyć :D Miałam problem z ostatnią szufladką :) Tych lakierów jest około 300, kochana :*
OdpowiedzUsuń@Duszek - Kochana wszystkich nie widać, bo szuflady nie są do końca wyciągnięte. Policzę jak będę miała pomocnika i pomoże mi je wszystkie powyciągać ;)
OdpowiedzUsuńA ja miałam zaptac ile sztuk liczy Twoja kolekcja...
OdpowiedzUsuńJak ja Ci zazdroszcze :)
OOOO jej ile Ty tego masz ;D
OdpowiedzUsuńsklep możesz otworzyć hi hi
o fajny misek ;D
Imponująca kolekcja :) KREMIK PANDA super :)
OdpowiedzUsuńswietne masz zbiory ! :D a ta szafeczka mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńTeż mam helmerek, tylko szary :-)
OdpowiedzUsuńSpokojnie możesz otworzyć sklep :) Niejeden salon kosmetyczny nie posiada nawet połowy takich zbiorów :)))
OdpowiedzUsuńI dalej lakiery puszczają oczka ;) Wow! Zazdroszczę tej ilości, bo moje to by nawet 1 takiej szuflady nie zajęły ;P Ciekawa jestem ozdóbek ;)
OdpowiedzUsuńo matko jaka piękna komoda!
OdpowiedzUsuńMatko ile tego :P Ja trzymam swoje w plastikowym pudełku po Fererro Rochere, więc ma się to nijak do Twojej ilości i Twojej szafki :P
OdpowiedzUsuńSuper... Marzy mi się helmer.. Kiedyś na pewno sobię takie cudo sprawię.. Póki co trzymam lakiery w tekturowych ozdobnych pudłach..
OdpowiedzUsuńsporo masz tych lakierów;)
OdpowiedzUsuńjaki porządeczek w lakierach :)
OdpowiedzUsuńmam ten sam helmer tylko w kolorze białym :) i już brakuje mi powoli miejsca... :P
OdpowiedzUsuńWoooow;)
OdpowiedzUsuńwow ale kolekcja imponująca
OdpowiedzUsuńa kremik słodki
Powaliłaś mnie na kolana swoją kolekcją :)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć tylu lakierów ;)
OdpowiedzUsuńIle lakierów! *_* Jestem zachwycona Twoją kolekcją :)
OdpowiedzUsuńja Cie !!1 Dziękuję Ci za ten wpis :* Ja już nie mieszczę swoich lakierów, a teraz to mam ich już chyba z 300 :( i szukam własnie czegoś, co ładnie by wyglądało i pomieściło te cuda. Ta szafka ejst genialna :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita kolekcja!
OdpowiedzUsuńojej ale ilość :) u mnie lakiery mieszkają sobie w takim wiklinowym koszyku na kółkach i segreguje je firmami bo moja kolekcja jeszcze mała (ale stale się powiększa:P)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolekcja do pozazdroszczenia, na każdą okazję, pogodę, humor ;)
OdpowiedzUsuńŁAŁ - kolekcja imponująca, ja to mam gdzieś 1/4 tego co Ty... :D no i ja segreguję kolorami ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
ale kolekcja..ja mam ok.25 które trzymam w koszyczku :)
OdpowiedzUsuńNIEZŁY DYM! Szkoda, że nie widziałaś, jakie zrobiłam oczy :D
OdpowiedzUsuńJaka kolekcja :D Mega :) Kremik-panda też świetny :)
OdpowiedzUsuńMam pytanka :)
Jak długo je zbierałaś? I czy nie gęstnieją Ci itd, bo mając takie zbiory nie wykorzystujesz ich na bieżąco..?
pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuń@malenka07 - Bardzo dobre pytania ;)
OdpowiedzUsuńJak długo je zbierałam? - W listopadzie 2011 zamieściłam podobny wpis : http://amethyst-pl.blogspot.com/2011/11/moja-kolekcja-lakierow-do-paznokci.html
Miałam tak ok 100 lakierów, dziś mam ich 3 razy tyle. Sporo z tamtych wyrzuciłam/wydałam bądź po prostu mi się pokończyły. Trzymam tylko dobre lakiery, tzn jeżeli jakiś już nie nadaje się do użytku, to go wyrzucam. A jeśli mam lakiery, które nie trafiły w mój gust to wydaję bądź sprzedaję. Pozdrawiam :)
SZOK!
OdpowiedzUsuńTyle mam do powiedzenia w sprawie szufladek i ich zawartości :)
Jestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńWow. Szafka pancerna na lakiery :)
OdpowiedzUsuńJesteś największą lakierową maniaczką jaką znam :)
Pozytywną maniaczką oczywiście :)
Jestem w szoku!!!!!Po prostu raj!:)
OdpowiedzUsuńTeż dlatego napisałam około :) naliczyłam troche ponad 300 ale wiem, że jest ich więcej :) Imponująca kolekcja :*
OdpowiedzUsuńO matka ile lakierów ja pierdzielę
OdpowiedzUsuńomg ile lakierowwwwwww zazdroszcze :D hehe a kremik z panda slodziasny:)
OdpowiedzUsuńPanda się rzuca jako pierwsza w oczy ale nigdy bym nie pomyślała,że jest to krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńomg, do końca życia ich nie zużyjesz :)
OdpowiedzUsuńwow... nie zasychają Ci te lakiery..? Ja mam jakieś 15 i myślałam, że to dużo ^^"...
OdpowiedzUsuńPS. Piszesz tylko o lakierach czy np. możesz też polecić jakiś szampon przeciw wypadaniu wlosow?
Bez takiego uporządkowania ta ilość byłaby prawdopodobnie nie do ogarnięcia :) Podziwiam kolekcję :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem kolekcji,a szafeczka super :-)
OdpowiedzUsuńJej, jaka kolekcja ;D marzy mi się tyle lakierów;d ale przede mną jeszcze długa droga;) A w ogóle baaardzo fajny blog;) Przyjemnie się go ogląda;)Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńP.S Zapraszam do siebie www.alicjamatys.blogspot.com ;)
niezła kolekcja. ! gratuluje!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
paznokciowy-swiat.blogspot.com
Matko boska lakierowa... POZAZDROŚCIĆ KOLEKCJI <3
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach helmer wydaje się spory, a z tego co wyczytałam ma raptem 68 cm wysokości. No ale grunt, że na lakiery pasuje jak znalazł.. Muszę podjechać do Ikei zobaczyć go na żywo, ale chyba poproszę o niego Mikołaja ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam swój helmer! I zgadzam się z tym co pisze Yasinisi - w rzeczywistości jest on o wiele mniejszy niż na zdjęciach!
OdpowiedzUsuńJezuniu! <3 Rewelacyjna kolekcja, zazdroszczę :D Moje 10 lakierów, w tym 3 bezbarwne :D mogą się schować hehe :)
OdpowiedzUsuńŚwietna te szufladki dużo się mieści ;) ja nie mam ich tak wiele, więc pudełko jedno styka, choć dodatki są osobno ;) a kremik uroczy :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten helmer i cala Twoja kolekcja :-) jakbym miała gdzie postawić to tez bym zakupiła ale w chwili obecnej moje lakiery przechowuje w drewnianych organizerach również z Ikei ;-)
OdpowiedzUsuń